Witam wszystkich jestem Lemur.
Kto z Was marzy o zobaczeniu panoramy Paryża z Wieży Eiffla? Kto nocami myśli o włoskich winiarniach i innych smakołykach z tego kraju? Komu marzy się zwiedzanie czeskiej Pragi? Kto chciałby odpocząć na hiszpańskiej plaży? A może odwrotnie, wolicie spokój, ciszę i przestrzenie – może marzą Wam się gruzińskie stepy? Albo wolicie przemieszczać się na duże odległości, śnicie o podróży Road 66 lub koleją transsyberyjską? Może chcielibyście zwiedzić zamki nad Loarą albo zobaczyć gdzie mieszka Dracula? Znaleźć potwora z Loch Ness i obowiązkowo zjeść hot-doga w Nowym Jorku. Tak, wszystkie wymienione tu miejsca są piękne, ciekawe i na pewno warto je zobaczyć!
Ja mam nieco inne podejście i chociaż chciałabym zobaczyć wszystkie wymienione powyżej miejsca i atrakcje, to jednak nie zgadzam na pomijanie naszych lokalnych cudowności. No, bo jak można zachwycać się smakiem miodu kasztanowego nie spróbowawszy nigdy w życiu miodu wrzosowego? Jak można zachwycać się francuską doliną Loary nie będąc nigdy na Dolnym Śląsku? Komu marzy się górska przygoda niech zawita w nasze Bieszczady, kto chce zdobywać austriackie Alpy niech zobaczy najpierw widoki z Orlej Perci. To tylko niektóre przykłady tego, co można spotkać u nas. Chcę zobaczyć i pokazać Wam to, co nasze, swojskie, lokalne. To, co mamy najlepszego. To, co znane, ale też to, co mniej znane i pomijane. W myśl zasady cudze chwalicie swego nie znacie wyruszam w Polskę! By zwiedzać, poznawać, słuchać, oglądać i jeść! A Wy? Ruszacie ze mną?
I małe przypomnienie, stan na początek 2016: 312 679 km² powierzchni administracyjnej rozciągającej się od Morza Bałtyckiego na północy po Sudety i Karpaty na Południu, 16 województw, w nich 66 miast na prawach powiatu, 314 powiatów i 2478 gmin. Jest, co zwiedzać i oglądać!
Niniejszym projekt #zlemuremprzezpolske uważam za otwarty!
Z turystycznym pozdrowieniem, Asia i Lemur