Ciągnie mnie do miast. Im mniejsze, tym lepsze. Im bardziej na odludziu, tym lepiej. Ale nie wybrzydzam. O Nowym Targu można powiedzieć wiele, ale nie to, że leży na odludziu, ani nie to, że jest małe. Chociaż w porównaniu z takim Krakowem, jest raczej z gatunku tych mniejszych.
Trafiłam tu dzięki Agacie, koleżance ze studiów. Rodowita Góralka z krwi i kości. I chociaż zapewniała mnie, że w Nowym Targu za dużo nie ma to i tak uparłam się przyjechać. I dobrze, bo takich widoków z okna można tylko zazdrościć.
Stolica Podhala
Królewskie Wolne Miasto Nowy Targ, jak głosiła dawna nazwa tego miejsca, jest głównym ośrodkiem handlowym, komunikacyjnym i kulturalnym regionu o nazwie Podhale. Nic dziwnego, że związku z tym to liczące nieco ponad 33 tysięcy mieszkańców miasto uznawane jest za stolicę Podhala. I tu ciekawostka: Nowy Targ był miastem należącym do Korony Królestwa Polskiego podobnie, jak niewielki podwarszawski Serock! Nowy Targ = 33 tysiące mieszkańców, Serock niecałe 8. Historia Nowego Targu jest długa i arcyciekawa, możecie przeczytać ją w necie. Na zachętę niech wam wystarczy informacja, iż początki osadnictwa na tych terenach to XIII wiek i cystersi. Żeby nikt nie miał wątpliwości, iż Podhale = góry to na rynku stanął Pomnik Góralki w stroju ludowym. Oprócz tego Góralka czyta Tygodnik Podhalański i zajada lody, które symbolizują cukiernię Żarneckich – istniejącą na nowotardzkim rynku od pokoleń. Jeśli przyjrzymy się bliżej, to zauważymy mały skręt twórców pomnika w stronę nowoczesności – otóż obok Górali leży… telefon komórkowy. Niedaleko ratusza znajduje się też drugi pomnik – tym razem mężczyzny, jest to Władysław Orkan, a właściwie Franciszek Salezy Smaciarz, piewca podhalańskiej ziemi.
Owca tu, owca tam
Mój zachwyt i wielką miłość do tych zwierząt uzewnętrzniałam wielokrotnie. I jak często podkreślam – kiedyś te owce będę hodować! Jak na razie podziwiam je wszędzie gdzie tylko mogę. A w Nowym Targu owiec pod dostatkiem jest. Bo znajdźcie mi inne miasto w Polsce, które a) jest miastem, b) jest przy ruchliwej drodze i posiada normalne bloki i c) na łąkach pod oknami pasą się najprawdziwsze owce. Jak na górskich halach normalnie! Oprócz żywych zwierzątek są też te mniej żywe. Nie chodzi mi o te na talerzu, a o te tworzące fontannę! Przy głównej ulicy, zaraz koło ośrodka kultury znajduje się fontanna z 4 owcami patrzącymi na cztery różne strony świata. Tak, moja owcza mania wciąż narasta, ale tego się chyba nie leczy.
Góry i rzeka
Nie ma piękniejszego widoku niż góry. Morze jest majestatyczne i urokliwe. Widok morskich fal uspokaja, napawa optymizmem i daje wytchnienie. Jednak to góry sprawią, że chce się wyjść z domu i iść w nieznane. Nowy Targ jest w zasadzie z trzech stron otoczony górami: z jednej są Gorce, z drugiej Pieniny, z trzeciej zaś Tatry.
O tym, że Nowy Targ jest miastem wielokulturowym nie trzeba przekonywać. Jego położenie na głównych szlakach komunikacyjnych nie pozostawia złudzeń, iż mieszają się tutaj kultury i religie. Do dziś mieszkają tu np. Romowie. O wielokulturowości świadczy też mural upamiętniający Irenę Sendlerową, który znajduje się na ścianie kina „Tatry”. Niegdyś była tu synagoga.
Tę łączność widać także w przyrodzie. To właśnie tutaj Biały i Czarny Dunajec łączą się w jedność i dalej płyną jako Dunajec, będący prawym dopływem Wisły.
Po kożuch to tutaj
Tradycja jarmarków i targów w Nowym Targu jest wiekowa. W zasadzie odkąd najstarsi górale pamiętają – najpierw na rynku, a później, na wielkim placu przy wylotówce – odbywały się targi i jarmarki. Kupić na nich można było wszystko od zwierząt (np. koni), po przedmioty codziennego użytku (w tym ubrania) i jedzenie. I tak zostało do dzisiaj: rośliny, ubrania, jedzenie, narzędzia, rowery… Jednak najsłynniejszym produktem, po który jeździ się po dziś dzień na targ do Nowego Targu są kożuchy. Porządne, grube, oryginalne i wytrzymujące lata. Targ jest tak popularny i ogromny, że wydaje własny biuletyn informacyjny „Gazeta Targowa”.
Hokejem Nowy Targ stoi
Miłośnicy sportu, a szczególnie hokeja na lodzie na pewno znają drużynę Podhale Nowy Targ – wielokrotnego zdobywcę tytułu Mistrza Polski. Miłośnicy unihokeja na pewno będą kojarzyć dwie drużyny: Szarotka Nowy Targ oraz Górale Nowy Targ. Ten pierwszy tytuł mistrza Polski zdobywał aż 11 razy, natomiast ten drugi jest aktualnym Mistrzem.
P.S. Jeśli będziecie w Nowym Targu i będziecie chcieli zjeść lody to, idźcie do cukierni Żarneckich – to tam gdzie szyld i kolejki. Wpis nie jest sponsorowany, a lody sprawdzone na sobie.
